Witajcie!
Dzisiaj chciałabym przedstawić nabytki lipca, odruchowo chciałam napisać czerwca, w którym żadnych książek nie zakupiłam, ani nie dostałam. W lipcu już było inaczej, na moje półki trafiło kilka książek, które bardzo cieszą (choć brakuje jednej, która przybyła do mnie w lipcu)
Od Wydawnictwa SQN:
W tym miesiącu, ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu udało mi się nawiązać współpracę z Wydawnictwem Sine Qua Non i otrzymałam dwie książki do recenzji:
którą już przeczytałam i recenzję można było przeczytać na blogu. Książka ta jednak powędrowała do mojego D. (stąd też brak zdjęcia, a nie chcę powtarzać tego z recenzji), który bardzo pragnął ją przeczytać odkąd dowiedział się, że autobiografia Colina McRae pojawiła się na rynku.
Michelle Cohen Corasanti - Drzewo migdałowe
w tej chwili czytam tę książkę i jestem nią oczarowana, wkrótce powinna się pojawić recenzja na jej temat.
Zakupione:
Te dwie pierwsze kupiłam w Biedronce, w moim ulubionym kieszonkowym formacie za 9,99, więc nie mogłam przejść obok obojętnie, skoro poszukiwałam ich już jakiś czas. Pan Mercedesa na mojej Kingowskiej półce nie mogło zabraknąć i mam nadzieję już wkrótce się za niego zabrać.
Matthew Quick - Niezbędnik obserwatorów gwiazd
Po roku od przeczytania Poradnika pozytywnego myślenia, który był naprawdę poruszającą książką, choć początkowo nie doceniłam jego potencjału postanowiłam sięgnąć po inną książką autora. Także zakup Biedronkowy.
A Wy czytaliście któraś z tych książek, a może macie na któraś ochotę? Coś szczególnie polecacie?
A Wy czytaliście któraś z tych książek, a może macie na któraś ochotę? Coś szczególnie polecacie?